Wieeeeem strasznie długo nie pisałam... ale mam usprawiedliwienie! :P nie miałam komputera przez ten czas... no ale nareszcie go mam i teraz mam szanse pochwalić się moimi zdjęciami z Hiszpanii.
A co do wesela... to wybrałam fioletową sukienkę :) Jak się w niej prezentowałam to pokaże jak już zmusze partnera do nagrania ich na płytkę :P
Zakupy:
Zawsze jak to u kobiet bywa... gdziekolwiek jestesmy... robimy zakupy... tak i ja będąc w Barcelonie kupiłam to i owo :P
1. biała tunika- H&M (niby go mamy w Polsce ale jak sie cos widzi za 3 euro to na prawdę kusi...)
2 torebka z Mattem Damonem <3- jakiś straganik :D (niby "OMG! Matt Damon?" no ale spójrzcie tylko na niego !!)
3 baleriny- boskie sklep: Sfera
A tak ogólnie to dzisiaj wyglądałam własnie tak :)
piątek, 18 września 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
piękna marynarka!
OdpowiedzUsuńMarynarka jest cudowna!
OdpowiedzUsuńświetnie wyglądasz ;)
OdpowiedzUsuńrewelacyna marynarka i balerinki !
swietna marynarka i przepiekne baleriny:)
OdpowiedzUsuńxoxo